Następny Sejm po Sejmie Ustawodawczym został wybrany już w czasie obowiązywania nowej konstytucji. Podczas wyborów zastosowano ordynację, która utrzymywała pięcioprzymiotnikowy system głosowania i przyjęła wiek 21 lat jako dający bierne prawo wyborcze. W wyborach do Senatu mogli głosować obywatele, którzy ukończyli 30 lat, natomiast do kandydowania dopuszczono tych, którzy liczyli sobie co najmniej 40 lat. Liczbę posłów ustalono na 444, natomiast senatorów na 111.
Wprowadzono też tzw. listy państwowe, z których przewidziano przydzielenie bez aktu wyborczego miejsc w Sejmie i Senacie tym stronnictwom, które zyskały co najmniej 6 mandatów w 3 okręgach wyborczych. Listy te zgłaszane przez stronnictwa musiały być zaopatrzone w 1000 podpisów wyborców i 5 posłów ustępującego Sejmu. Ustawodawca chciał przez to zapobiec nadmiernemu rozdrobnieniu ugrupowań w nowym parlamencie, a także umożliwić wejście do organów legislatywy fachowcom, którzy byli albo mniej znani szerszemu ogółowi obywateli, albo też nie chcieli brać udziału w kampanii wyborczej. Przy zastosowaniu tego przepisu, realna liczba wyłonionych w wyborach reprezentantów wyniosła 372 posłów i 93 senatorów. Do wyborów zgłoszono 19 ogólnopolskich list kandydatów. Tym razem w głosowaniu wzięli udział komuniści, występując pod szyldem Związku Proletariatu Miast i Wsi. Stronnictwa prawicowe utworzyły wspólny blok złożony z Narodowej Demokracji, Chrześcijańskiej Demokracji i Narodowo-Chrześcijańskiego Stronnictwa Ludowego. Bojkot wyborów ogłosili Ukraińcy z dawnej Galicji Wschodniej, co odbiło się w nieco niższej niż zakładana frekwencji wyborczej, która wyniosła w skali kraju ok. 68%.
Zwycięstwo w wyborach odniósł szeroki blok prawicowy pod nazwą Chrześcijański Związek Jedności Narodowej, który zdobył 163 mandaty sejmowe. Drugi wynik osiągnęła lista Polskiego Stronnictwa Ludowego „Piast”, której głosy przełożyły się na 70 mandatów w nowym Sejmie. Charakterystyczną rzeczą było pojawienie się licznej grupy posłów reprezentujących mniejszości narodowe, którzy w sumie zdobyli 89 mandatów. Z tej liczby największy odsetek przypadł kolejno posłom ukraińskim, żydowskim i niemieckim.
Lewica wyszła z wyborów nieco osłabiona, czego wyrazem było 41 mandatów zdobytych przez PPS i taka sama liczba posłów, którzy w Sejmie weszli w skład Związku Parlamentarnego Polskich Socjalistów, oraz 49 miejsc uzyskanych przez listę wyborczą Polskiego Stronnictwa Ludowego „Wyzwolenie”…
Ten artykuł jest fragmentem książki. Chcesz dowiedzieć się więcej? Kliknij i zamów książkę!
Cena jednego egzemplarza książki to zaledwie 20,00 zł.
Do ceny doliczane są koszty wysyłki: poleconej priorytetowej po przedpłacie (7,00 zł) lub poleconej priorytetowej za pobraniem (19,00 zł).